B | 3 | Topics:Author: | ^ | Sent date: |
Autor: tegraf | Temat: Odp.: Dziwne zachowanie programu, komputera, nadwrażliwość antywirusa, albo też nierozpoznawalność przez system | Data wysłania: 06.01.19, 00:31 | |
> W tej sytuacji szukałem dalej i znalazłem obszerny artykuł MS na ten temat. > Rzeczywiście jest tak, że MS buduje swoją bazę bezpiecznego oprogramowania. > I niestety - trzeba mieć certyfikat typu EV (extended validation), o dużo wyższej cenie, żeby ten komunikat został usunięty od ręki. > W przypadku zwykłych certyfikatów (nie EV) i tak filtr Windowsa opiera się nie na certyfikacie, a na zebranych doświadczeniach. > Wg artykułu, który przeczytałem, z czasem moje oprogramowanie może zostać uznane za bezpieczne i komunikat nie będzie wyświetlany, > ale ile czasu na to potrzeba - tego nie wiadomo. Proszę zainteresować się certyfikatami sprzedawanymi przez Certum https://www.certum.pl/pl/cert_oferta_certyfikaty_codesigning/ Rzeczywiście, kod podpisany certyfikatem standardowym jest nadal blokowany przez filtr SmartScreen, ale nie trwa to długo. Z moich obserwacji - to jakieś 100 pobrań i uruchomień. Problemem jest też to, że po trzech latach trzeba go odnawiać, a w rzeczywistości - kupić nowy - i zabawa w zdobywanie zaufania zaczyna się od początku. SmartScreen wyłącza dopiero filtr EV, ale jest droższy prawie trzykrotnie (trochę taniej w wersji na 3 lata). Nie mniej jednak - blokada przy próbie instalacji jest jednak bardzo dużą przeszkodą w zwiększaniu zasięgu potencjalnych użytkowników, więc jednak może warto rozważyć zakup. Pozdrawiam Tomasz Szafranowski |